Czasami są takie dni, że nie ma czasu na długie gotowanie. Pomocy szukam wtedy w zapasach z zamrażalnika. Zazwyczaj sięgam po ciasto francuskie, krewetki i szpinak. To mój „zamrażalnikowy pakiet ratunkowy”.
Składniki:
- 1 opakowanie ciasta francuskiego
- 1 opakowanie krewetek (ok. 20 sztuk)
- 1 opakowanie mrożonego szpinaku
- 4 ząbki czosnku
- 1 cebula
- 2 łyżki masła
- 4 łyżki oleju
- 1 kubek śmietany 30% (200ml)
- 2 jajka
- 25g tartego twardego sera np. Grana Padano/Parmezan
- sezam
- sól/pieprz
Przygotowanie:
- Rozmrożone krewetki pozbawiamy skorupek. 4 ząbki czosnku i cebulę obieramy i drobno siekamy.
- Na patelni rozgrzewamy 2 łyżki oleju i 2 łyżki masła. Lekko podsmażamy połowę czosnku i dodajemy krewetki. Smażymy je z obu stron po kilka minut z dodatkiem soli i pieprzu.. Zdejmujemy z ognia i odstawiamy.
- Następnie na tą samą patelnie dodajemy kolejne 2 łyżki oleju, cebulę i pozostały czosnek. Chwile podsmażamy i dodajemy szpinak. Solimy, pieprzymy i dusimy ok 8-10 min.
- Piekarnik rozgrzewamy do 180 stopni (góra-dół).
- Okrągłą blachę do tarty wykładamy ciastem francuskim. Nakłuwamy je i wkładamy do piekarnika na ok. 10 min.
- W tym czasie przygotowujemy masę do zalania tarty. 2 jajka, kubek śmietany 30% (200ml) i 25g tartego parmezanu mieszamy na jednolitą masę. Dodajemy płaską łyżeczkę soli i 1/4 łyżeczki pieprzu.
- Następnie na lekko podpieczony spód wykładamy szpinak, na niego krewetki i wszystko zalewamy masą śmietanowo-jajeczną. Wierzch posypujemy sezamem i znowu wkładamy do pieca.
- Pieczemy ok. 30 minut i gotowe.
- Proponuję podawać z pomidorkami koktajlowymi.
Smacznego!