A ona znowu gotuje Desery

Beza z rabarbarem, truskawkami i sosem waniliowym

Lato zbliża się wielkimi krokami, a patrząc na temperaturę można by uznać, że w zasadzie już jest. Rabarbar i truskawki nadal królują na straganach, więc co jestem w warzywniaczku kupuję jakąś zawrotną ilość.
I tak oto stanęłam przed pęczkiem rabarbaru i nie wiedziałam co z nim począć. Muszę Wam w sekrecie powiedzieć, że my z bezą się nie lubimy. Ile razy brałam się za tort Pavlowej tyle razy ponosiłam sromotną klęskę. Postanowiłam wiec wyszukać złote proporcje na bezę i dać jej ostatnią szansę. Okazuje się, że złote proporcje to 50g cukru na jedno białko. Chyba beza mnie usłyszała, bo mimo iż jej opalenizna pozostawiała odrobinkę do życzenia (tak, próbowała strzaskać się na heban, ale udało się pozostać przy mahoniu) to wyszła przepyszna, chrupiąca z zewnątrz i lekko kleista w środku.
Potem przyszła pora na dodatki. Aby nie było zbyt słodko, bo jak już wiecie syn, a ostatnio i mąż raczej lubują się w kwaśnych smakach postawiłam na połączenie niekonwencjonalne, czyli beza z rabarbarem. A dla odrobiny słodyczy, bo ja jej potrzebuję znacznie więcej, dodałam truskawki i sos waniliowy.

Składniki:

Beza:

  • 6 białek
  • szczypta soli
  • 300g cukru
  • Duża łyżka z czubkiem mąki ziemniaczanej
  • Duża łyżka z czubkiem mąki ziemniaczanej
  • Łyżeczka soku z cytryny
  • Pół łyżeczki esencji waniliowej (ja używam pasty z ziarenkami wanilii)

Dodatki:

  • 5 łodyg rabarbar
  • ok. 2 łyżki masła
  • Cynamon (opcjonalnie, ja uwielbiam to połączenie)
  • 3 łyżki cukru lub duża łyżka miodu
  • Ok. 15 sztuk truskawek
  • Garść borówek do dekoracji (tutaj sprawdzi się każdy owoc)

Sos:

  • 2 żółtka
  • 100g śmietanki kremówki
  • Łyżeczka cukru
  • Pół łyżeczki esencji waniliowej (może być też laska wanilii)

Przygotowanie:

  1. Tradycyjnie zaczynamy od nagrzania piekarnika (180 stopni góra-dół).
  2. Następnie ubijamy 6 białek ze szczyptą soli.
  3. Jak mamy już sztywną pianę dalej ubijając po łyżce dodajemy cukier. Ja użyłam zwykłego cukru, ale wiem, że zaleca się drobny cukier do wypieków. To żmudna praca, trzeba cukier dodawać naprawdę powoli, aby miał szansę rozpuścić się w białkach. Powstała masa powinna być sztywna i błyszcząca. Następnie dodajemy dużą łyżkę mąki ziemniaczanej, łyżeczkę soku z cytryny i ewentualnie odrobinę esencji waniliowej i jeszcze chwilę miksujemy.
  4. Na papierze do pieczenia rysujemy koła o średnicy ok. 25cm (ja użyłam za szablon dużego talerza na którym docelowo miała leżeć beza). Wykładamy powstałą masę i formujemy łyżką fikuśne wzorki :).
  5. Wstawiamy bezę do nagrzanego piekarnika – 7 minut w 180 stopniach, następnie obniżamy temperaturę do 140 stopni i jak opadnie to włączamy termoobieg i tak zostawiamy bezę na kolejne 90 minut.
  6. W czasie jak beza schnie przygotowujemy rabarbar. 5 łodyg obieramy i tniemy w dość drobne kawałeczki. Na patelni rozgrzewamy masło, dodajemy rabarbar i 3 łyżki cukru lub 2 łyżki miodu oraz cynamon. Podsmażamy tak długo aż rabarbar puści soki i zmięknie.
  7. Teraz pora na sos. W małym garneczku cały czas mieszając podgrzewamy 100 ml śmietanki z łyżeczką cukru i esencją waniliową. Jak będzie już dość ciepła (ale nie gotująca) dodajemy żółtka cały czas mieszając. Podgrzewamy na małym ogniu tak długo aż sos zgęstnieje.
  8. Teraz pora na najprzyjemniejsze czyli połączenie wszystkich składników – na dolną bezę rozsmarowujemy rabarbar, następnie kładziemy warstwę truskawek pokrojonych w plasterki, na to przychodzi druga beza i na wierzch dekoracja z truskawek i borówek lub innych dowolnych owoców.
  9. Beza najlepiej smakuje schłodzona i zaraz przed zjedzeniem polana ciepłym sosem waniliowym.

Smacznego!

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *